Ręce przyłożone do ludobójstwa

W miniony piątek, 25 stycznia, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze wydał orzeczenie nakazujące Izraelowi powstrzymanie się do dalszych aktów ludobójstwa w Strefie Gazy (oczywiście władze owego terrorystycznego państwa swoich zbrodniczych działań nie przerwały) oraz umożliwienie dostarczenia pomocy oblężonym tam Palestyńczykom, padającym ofiarami nie tylko izraelskich mordów, ale też straszliwej katastrofy humanitarnej; jedzą już paszę dla zwierząt (o ile ją mają) i masowo zarażają się chorobami przenoszonymi drogą wodną, gdyż infrastruktura związana z oczyszczaniem tejże została zniszczona, podobnie jak system opieki zdrowotnej.

Faszystowski rząd Binjamina Netanjahu jeszcze tego samego dnia zareagował, wysuwając oskarżenia wobec UNRWA, jakoby jej członkowie brali udział w zamachu (o skali znacznie propagandowo przez Izrael wyolbrzymionej) z 7 października ubiegłego roku, który stał się, jak wiemy, pretekstem do obecnego ludobójstwa, jakie pochłonęło już ponad 25 tys. ofiar śmiertelnych, spośród których około 70 proc. stanowią kobiety i dzieci.

UNRWA to Agencja Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie. Założona została przez ONZ w 1948 roku, po powstaniu rzekomo żydowskiego (wielu Żydów z całego świata ostro się od niego odcina) państwa Izrael, które dla Palestyńczyków oznaczało Nakbę, czyli tragedię rzezi oraz wysiedlenia, i pierwszej wojny izraelsko-arabskiej. Celem była, i nadal jest, pomoc uchodźcom palestyńskim. UNRWA ma obecnie po opieką już czwarte pokolenie Palestyńczyków, którym nie tylko dostarcza podstawowe artykuły, ale też organizuje szkoły czy punkty opieki zdrowotnej. Jest także jedną z największych organizacji dostarczających pomoc humanitarną (w niewielkim jeno zakresie, bo uniemożliwia to zbrodnicza izraelska polityka) do Gazy po 7 października ubiegłego roku.

Izrael od samego początku wysnuwał liczne zarzuty, mniej lub bardziej wydumane, wobec UNRWA. Najczęściej dotyczyły tego, że przyzwala ona na dziedziczenie statusu uchodźcy i wspiera dążenia wysiedlonych Palestyńczyków do powrotu na ich ziemie. Jeśli tak, to bardzo słusznie, gdyż ludzie ci faktycznie zostali wyrzuceni z domów przez najeźdźców, mają zatem pełne prawo do odzyskania swojego miejsca życia i zakończenia wieloletniej okupacji.

Niestety, w miniony piątek sytuacja na linii faszystowski rząd Izraela – UNRWA mocno się pogorszyła. Jak wspomniano wyżej, zapewne w odpowiedzi na słuszne, acz mocno łagodne orzeczenie Trybunału Haskiego, faszystowscy zbrodniarze rządzący państwem rzekomo żydowskim ogłosili wszem i wobec, że pracownicy UNRWA brali udział w zamachu Hamasu z 7 października. Zarzuty te są nader ogólne, niesprecyzowane i najprawdopodobniej wyssane z place (bądź wyjęte z innego miejsca, służącego do załatwiania potrzeb fizjologicznych). Agencja zwolniła kilka „podejrzanych” osób… lecz to nie pomogło. Najpierw imperium zła (czyli USA oczywiście), a potem kolejne państwa zaczęły wycofywać się z finansowania jej; ich lista codziennie się wydłuża. Tak, na podstawie lipnych oskarżeń ze strony władz kraju prowadzącego jawne ludobójstwo, najgorsze jak dotąd w XXI wieku!

Oficjalnie są to jedynie tymczasowe przerwy w przekazywaniu środków… ale mimo owej „tymczasowości” działalność UNRWA staje pod znakiem zapytania. Nie wiadomo, czy będzie ona mogła realizować swoje cele. A ma ona pod opieką blisko 6 mln osób na całym świecie – uchodźców palestyńskich i ich potomków. Do tego dochodzą ludzie w Gazie, którzy JESZCZE nie zostali wymordowani przez Izrael (przed ludobójstwem populacja liczyła tam ponad 2 mln, niemniej 7 października zaczęły się masowe mordy i wysiedlenia). W Strefie Gazy UNRWA zatrudnia około 13 tys. pracowników, niosących pomoc oblężonym i masakrowanym tam ludziom; od początku październikowej izraelskiej zbrodni zginęło co najmniej 152 spośród nich.

Dla Palestyńczyków w Gazie istnienie owej agencji i możliwość jej działania to jeden z najważniejszych czynników decydujących o życiu lub śmierci. Toteż rządy, które uwierzyły w bzdurne izraelskie oskarżenia i wycofały finansowanie dla UNRWA, przykładają rękę do ludobójstwa, jako się rzekło, o największej jak dotąd skali w XXI stuleciu.