Rozliczyć zbrodniarzy

Dziś trzydziesta druga rocznica Wyborów Czerwcowych, czyli ostatniego z dotrzymanych porozumień Okrągłego Stołu; resztę złamała prawica postsolidarnościowa, na skutek tejże elekcji dopchawszy się do władzy. Chodzi tu oczywiście o obóz polityczny, z jakiego wywodzą się dzisiejsze PO, PiS, częściowo też PSL, inne zaś partie prawicowe w mniejszym lub większym stopniu się do niego odwołują. Stanowi on drugą targowicę, równie sprzedajną, co ta pierwsza, z XVIII wieku. Wyrósł na współpracy z Watykanem i amerykańskimi imperialistami, zawsze działała i nadal działa wbrew interesom naszego państwa i społeczeństwa. Rządzi nami od 1989 roku, z przerwami w latach 1993-97 oraz 2001-05. I przez ten czas popełnił liczne zbrodnie, jakie powinny zostać rozliczone:

1) Plan Balcerowicza (zręby którego przygotował Jeffrey Sachs, amerykański ekonomista) – restauracja kapitalistycznego totalitaryzmu w najbardziej barbarzyńskiej, neoliberalnej/neokonserwatywnej wersji, wyprzedaż zakładów pracy obcemu kapitałowi, a następnie ich zniszczenie, kolonizacja przezeń Polski, rozkwit bezrobocia i bezdomności, pozbawienie młodych pokoleń perspektyw życiowych, kilka tysięcy samobójstw na tle ekonomicznych rocznie, itd. Na skutek tegoż działania miliony Polek i Polaków to niewolnice i niewolnicy we własnym skraju, harujący na dobrobyt różnych Bezosów .

2) Klerykalizacja Polski, rozpoczęta wprowadzeniem katechezy do szkół publicznych przez premiera Tadeusza Mazowieckiego w 1990 r. Jej skutkiem jest dojenie państwa i jego obywateli przez kler, zatruwanie ludzkich umysłów skrajnie prawicową propagandą lejącą się z licznych ambon tudzież mediów w stylu Radia (które) ma Ryja,, popularność Bezprawia i Niesprawiedliwości, coraz bardziej restrykcyjne prawo antyaborcyjne, itd. Nad wyraz ponurą jej konsekwencją jest też bezkarność księży-pedofilów i ukrywających ich biskupów.

3) Reprywatyzacja zasobów mieszkaniowych, na której wzbogaciły się mafie, a ona sama sprowadzała się do bardzo brutalnego pozbawiania ludzi dachu nad głową; protestujący przeciwko temu bywali mordowani (Jolanta Brzeska na przykład).

4) Ustawy represyjne, wymierzone w emerytów mundurowych, wdrażane przez PO, a w szczególności przez PiS. Skutkiem ich jest pozbawienie środków do życia tysięcy osób i liczne przypadki śmierci, w tym samobójczych.

5) Zniszczenie służby zdrowia, skutkujące chociażby masowymi jeszcze do niedawna zgonami na COVID-19, o innych chorobach nie wspominając.

6) Podporządkowanie polskiej polityki zagranicznej interesom amerykańskiego imperium.

7) Legalizacja licznych form wyzysku, na czele z umowami śmieciowymi oraz wymuszonym samozatrudnieniem, jak również niewolnictwa w postaci bezpłatnych staży. To drogie jest nader wątpliwą „zasługą” rządu PO-PSL. Do tego dochodzi powszechne łamanie praw pracowniczych i ograniczanie ich zakresu, będące jednym z elementów planu Balcerowicza oraz działań jego prawicowych następców.

8) Prześladowanie osób LGBT+ oraz innych mniejszości.

9) Ograniczanie praw kobiet, w tym do decydowania o własnym organizmie, jak też przyzwolenie na przemoc wobec nich.

10) Niszczenie przyrody, zwłaszcza lasów; tu najwięcej za uszami ma oczywiście Bezprawie i Niesprawiedliwość. Przekłada się to na zwiększenie odsetka zgonów z powodu smogu.

11) Dopuszczenie do faszyzacji Polski poprzez przyzwolenie na działanie, a często wręcz wspieranie partii i organizacji o charakterze nacjonalistycznym, faszystowskim i nazistowskim, naszpikowanie programów szkolnych oraz medialnego przekazu treściami endeckimi, kult zdrajców i morderców nazywanych „żołnierzami wyklętymi”.

12) Fałszowanie historii Polski, zwłaszcza zakłamywanie obrazu II wojny światowej i PRL. Zajmuje się tym przede wszystkim IPN, ale tak naprawdę prawica postsolidarnościowa robi to od samego początku swego istnienia.

13) Zniszczenie przyszłości młodych pokoleń poprzez deformy edukacyjne, ze szczególnym uwzględnieniem tych PiS-owskich.

14) Cofnięcie mentalne społeczeństwa polskiego, z pomocą klerykalizacji i wszechobecnej prawicowej propagandy, mające uczynić z nas pokornych niewolników międzynarodowego kapitału.

15) Zmuszenie kilku milionów Polaków do emigracji, głównie zarobkowej.

16) Dokonany przez PiS zamach na niezwisłe sądownictwo.

17) I tak dalej...

Nie oszukujmy się. Nie ma za co wielbić prawicy postsolidarnościowej, niezależnie, pod jakim szyldem partyjnym akurat ona występuje. Oczywiście, poprzedni ustrój polityczny (liberalizujący się autorytaryzm) oraz system gospodarczy (technokracja biurokratyczna) były nie do utrzymania i wymagały reform. Zamiast jednak utworzyć realną demokrację, postsolidarnościowa targowica na usługach CIA i Watykanu, narzuciła nam kapitalistyczny totalitaryzm. Zabiła tysiące osób, milionom innych natomiast zniszczyła życie. A w zasadzie dalej niszczy, bo przecież skutki zbrodniczego planu Balcerowicza w postaci chociażby samobójstw z biedy i braku perspektyw życiowych nie ustały, podobnie jak zgony wynikające z niewydolności służby zdrowia.

W 1989 roku do władzy doszli zbrodniarze, którzy rządzą nami do dziś. Muszą oni zostać odsunięci od koryta, za jakie uważają nasze państwo, i ponieść surową karę za swoje czyny. Inaczej nie będziemy mogli realnie zreformować państwa i gospodarki, a także uzyskać wolności.