Ofiary czarnego PR-u

Trwają wakacje, będące wszak czasem odpoczynku, toteż gwoli relaksu, acz intelektualnego, oderwiemy się dziś od bieżącej polityki i skierujemy wzrok na przeszłość. Otóż, zjawisko hate’u, oczerniania, szmacenia i w ogóle czarnego PR-u żadną nowością nie jest, występuje od czasów starożytnych i ma przełożenie nie tylko na historiografię, ale też na popkulturę. O wielu postaciach historycznych myślimy źle lub bardzo źle, gdyż tak były przedstawiane zarówno w czasach, kiedy żyły, jak i długo po śmierci. Oto kilkoro z najbardziej zeszmaconych osób w dziejach ludzkości:
1) Maria Magdalena (data narodzin i śmierci nieznana; wiemy tyle, że żyła w I wieku n. e.) - powszechnie kojarzona z nawróconą prostytutką. Tymczasem uczennica i prawdopodobnie żona Jezusa Chrystusa tego zawodu nie uprawiała, nie ma na ten temat ani jednej wzmianki w zamieszczonych w Biblii czterech Ewangeliach; wspominają one jedynie o wypędzeniu z niej przez mistrza z Nazaretu „siedmiu złych duchów”, co może oznaczać wyleczenie Marii z jakiejś choroby lub nawrócenie. Według niektórych badaczy, mogła ona być fenicką kapłanką, którą Jezus nawrócił na judaizm i swoją filozofię. Była też faktyczną twórczynią chrześcijaństwa jako nowej religii, ona to bowiem jako pierwsza ogłosiła, że Chrystus zmartwychwstał. Nierządnicę, jakkolwiek żałującą, zrobił z niej dopiero papież Grzegorz Wielki (540-604 rok), najpewniej po to, by w oczach chrześcijan zeszmacić postać Marii Magdaleny i zniszczyć jej kult, konkurencyjny wobec kultu św. Piotra, na który powoływali się biskupi Rzymu (papieże) celem uzyskania legitymizacji swej władzy.
2) Vlad Dracula/Palownik – wołoski książę (hospodar) żyjący w latach 1431-1476, kojarzony z niesamowitym okrucieństwem (miał nabić na pale kilkadziesiąt tysięcy ludzi), a nawet kanibalizmem. Tymczasem był on wybitnym dowódcą wojskowym, który skutecznie przeciwstawiał się tureckiej inwazji, a przy tym całkiem niezłym władcą. Informacje o masowym wbijaniu poddanych na pale (Vlad faktycznie kazał to robić, ale zapewne wbijano poległych Turków bądź jeńców tureckich, albowiem widok ludzkiego ciała na palu wzbudzał przerażenie u muzułmańskich najeźdźców, zniechęcając ich do inwazji na Wołoszczyznę), siekaniu ich na kawałki, gotowaniu i jedzeniu oraz piciu ich krwi pojawiły się w paszkwilach szkalujących Draculę, a pisanych na zlecenie kupców niemieckich, których wygnał on ze swego księstwa. W rozpowszechnianiu po całej Europie tychże pisemek pomagał król Węgier, który zerwał sojusz w Vladem i wsadził go do lochu; zdradziecki Madziar chciał w ten sposób uzasadnić propagandowo swoje postępowanie wobec bohatera walk z Imperium Osmańskim. Niestety, na te właśnie informacje o Draculi trafił w XIX wieku irlandzki pisarz Bram Stoker, i przydomek księcia uczynił imieniem powieściowego wampira.
3) Generał Wojciech Jaruzelski (1923-2014 rok) - sybirak, żołnierz i polityk. Obecnie w kapitalistycznej propagandzie przedstawiany jak krwawy tyran, gdyż swoją osobą firmował wprowadzenie stanu wojennego w 1981 r. Posunięciem tym generał uchronił Polskę przed wojną domową i interwencją wojsk Układu Warszawskiego, która kosztowałaby życie milionów ludzi i prawdopodobnie oznaczałaby likwidację państwa polskiego. On też umożliwił pokojową zmianę ustroju i demokratyzację (k)raju nad Wisłą.
4) Neron (37-68 rok) - cesarz rzymski, wybitny mecenas sztuki. To najprawdopodobniej nie on ponosił odpowiedzialność za wielki pożar Rzymu, do jakiego doszło w 64 roku n. e.; nie było go wówczas w Wiecznym Mieście, kiedy jednak dowiedział się o katastrofie, wrócił tam i zaczął udzielać pomocy pogorzelcom, zarówno biednym, jak też bogatym. Owszem, był człowiekiem okrutnym (podobnie jak w przypadku innych rzymskich władców, był to skutek ołowicy, gdyż wodę do pałaców i willi doprowadzano ołowianymi rurami), ale popełnił znacznie mniej zbrodni niż taki na przykład Tyberiusz czy Konstantyn Wielki. Najprawdopodobniej Neron był podatny na wpływy – i tak, kiedy znajdował się pod wpływem Seneki Młodszego i Petroniusza, rządził całkiem nieźle, sytuacja zmieniła się na grosze, kiedy wpływ na cesarza zdobył dowódca pretorianów, Tygellinus – faktyczny autor prześladowań chrześcijan, których uznano za sprawców wspomnianego pożaru. Być może nie bez racji, bo rzymska gmina chrześcijańska była apokaliptyczną sektą, jej członkowie głosili rychły koniec świata, w związku z czym zrywali więzi społeczne, w tym rodzinne, czym budzili przerażenie u Rzymian. Wersję, że to Neron był podpalaczem, podał Tacyt, który cesarza owego nienawidził. A jako że pasowała mu ona do fabuły, właśnie ją umieścił Henryk Sienkiewicz w powieści Quo vadis?
5) Herod Wielki (73 lub 72 – 4 rok p. n. e.) - namiestnik Galilei, Celesyrii i Samarii oraz król Judei. Jeden z najwybitniejszych budowniczych świata antycznego. Za sprawą Ewangelii wg św. Mateusza kojarzony z Rzezią Niewiniątek… która najprawdopodobniej nigdy nie miała miejsca, nie potwierdzają jej bowiem żadne pozabiblijne źródła historyczne. Zresztą, fragment tejże Ewangelii dotyczący narodzin i dzieciństwa Jezusa najpewniej jest midraszem, czyli opowieścią odpartą na symbolice i niosącą określone przesłanie teologiczne, ale niemającą nic wspólnego z faktami.
Oczywiście to tylko wybrane postacie historyczne, jakie padły i do dziś padają ofiarami czarnego PR-u. Należałoby ją znacząco rozszerzyć, chociażby o Karola Marksa, Włodzimierza Lenina, Feliksa Dzierżyńskiego, Hugona Chaveza, Fidela Castro i wiele innych osób.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zgon fanatyczki

Współwinni

Biały fosfor