Najlepsze prezenty mikołajkowe

Dziś 6 grudnia, czyli Mikołajki, wspomnienie (świętego w katolicyzmie i prawosławiu) Mikołaja, biskupa Miry (miasto w dzisiejszej Turcji), żyjącego i działającego na przełomie III i IV wieku naszej ery. Historycy nie są zgodni, czy był on postacią realną, czy też mityczną – pierwsze przekazy na jego temat pochodzą z VI wieku, co przechylałoby szalę na stronę mitu – niemniej jego świąteczne upamiętnienie wzięło się ze szczodrości, jaką miał przejawiać. Biskupa Mikołaja można by bezproblemowo uznać za jednego z protoplastów komunizmu, rozdawał bowiem swój majątek ubogim, wykupywał więźniów skazanych na śmierć czy finansował posagi niezamężnym dziewczętom, które, gdyby nie wyszły za mąż, skończyłyby jako prostytutki. Ile w tym prawdy, ile legendy, nie rozstrzygam, niemniej postać Mikołaja zapoczątkowała tradycję obdarowywania się prezentami. Bardzo miłą i godną szacunku, rzecz jasna.

Jakie zatem są najlepsze prezenty z okazji Mikołajek? Oto kilka z nich:

1) Pokój na świecie – koniec z wojnami i terroryzmem!

2) Zwalczenie klęski głodu i nędzy poprzez sprawiedliwy podział bogactwa i zasobów (likwidacja kapitalizmu na rzecz socjalizmu).

3) Dach nad głową dla osób w kryzysie bezdomności, na całym świecie oczywiście.

4) Koniec politycznego terroru i prześladowań w państwach/regionach, gdzie mają one miejsce.

5) Ratowanie przyrody, klimatu i planety.

6) Zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej, jaka zabija organizmy żywe oraz szkodzi planecie i klimatowi.

7) Przestrzeganie praw człowieka i sukcesywna rozbudowa ich katalogu.

8) Powszechna wolność, równość i tolerancja.

9) Powszechne szkolnictwo, walka z analfabetyzmem, zacofaniem, ciemnotą oraz fanatyzmem (religijnym i nie tylko).

10) Odpowiedzialność dla zbrodniarzy niszczących i odbierających ludzkie życie: kapitalistów, neoliberalnych/neokonserwatywnych ekonomistów oraz prawicowych polityków.

Cóż, w kapitalizmie na takie prezenty szans nie ma… Ale kto wie, być może katastrofa klimatyczna wymusi radykalną zmianę systemu… jakkolwiek bardziej prawdopodobne jest, że doprowadzi nas do wymarcia.

Póki co, udanych Mikołajek.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zgon fanatyczki

Współwinni

Biały fosfor