Początek targowicy
Dziś czterdziesta druga rocznica Porozumień Sierpniowych, zawartych w 1980 roku pomiędzy strajkującymi (i wspartymi przez niektórych inteligentów) robotnikami z „Solidarności”, zorganizowanymi w Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, a PZPR-owską władzą. Źródłem strajków – odbywających się, o czym dziś mało kto wspomina, pod hasłami: „Socjalizm – TAK, wypaczenia – NIE!” i „Proletariusze wszystkich krajów, łącznie się!” (zaczerpnięte ono zostało oczywiście z „Manifestu Komunistycznego” Karola Marksa i Fryderyka Engelsa) – była pogarszająca się (ale nie aż tak bardzo, jak głosi dzisiejsza kapitalistyczna propaganda) koniunktura gospodarcza, co wynikało z zawalenia się systemu z Bretton Woods (sztywny kurs dolara wobec złota i sztywny kurs innych walut wobec dolara) kilka lat wcześniej, które mocno walnęło w państwa mające zaciągnięte kredyty, w tym w Polskę, a także z postępującego kryzysu paliwowego. Mówiąc krótko, zasobność naszego społeczeństwa poprawiała się wolniej, niż zapowiadały gier...