Konfesjonał pociągowy
Na początek mała dygresja, a przy okazji dobra wiadomość. Rząd Jarosława Kaczyńskiego, formalnie z Mateuszem Morawieckim jako premierem, wycofał się ponoć z pomysłu 23-procentowego VAT-u na leki i usługi weterynaryjne. Wieść o tym, że taki podatek ma być wprowadzony, wywołała poruszenie obywateli, chociażby w internecie, i najwyraźniej to ono spowodowało, że rząd zrezygnował ze swoich nieludzkich planów. Cóż, wychodzi na to, że presja społeczna na władze państwowe ma sens. A teraz do meritum. Użytkownicy portali społecznościowych mają bekę, a to z powodu nowej wspaniałej idei polskich hierarchów Kościoła katolickiego. Otóż, zamiast czytać Ewangelie i szerzyć nauki Jezusa, dzielić się majątkiem z ubogimi bądź też walczyć z pedofilią kleru, wydumali oni, żeby pasażerowie naszych wspaniałych kolei mogli się podczas podróży wyspowiadać. W tym celu w pociągach instalowane będą konfesjonały. Kilka lat temu biskupi polscy wystosowali list pasterski do wiernych, ostrzegający przez j...