Mniej śmieciowo
Parę już ładnych razy pisałem, że gdyby nie Lewica w koalicji (szkoda, że Razem oddzieliło się od jej klubu…), ten rząd byłby równie do bani, co poprzedni, zwłaszcza, że PO/KO, PSL (w szczególni ta partia) i Polska 2050 od Bezprawia i Niesprawiedliwości różnią się zaiste niewiele, w drobnych zaledwie detalach. Jeżeli w życie wchodzą pozytywne reformy, najczęściej są one zasługami lewicowych ministrów, którzy mimo oporu materii w postaci prawicowych koalicjantów i tak samo prawicowej „opozycji” jakoś je przeforsowują, w mniejszym bądź większym zakresie. Taka wielce pozytywna zmiana wchodzi właśnie w życie. Dotyczy ona pracy i emerytury, czyli kwestii ogromnie ważnych w życiu tak poszczególnych jednostek, jak też całego społeczeństwa Otóż, zarówno prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej, jak i praca na umowie zlecenie wliczały się bowiem będą do stażu pracy. Dotychczas tak nie było; można było przez lata zasuwać w takiej właśnie formie, a w świetle prawa nie być traktowany...