Tarczą w pracownika
Jutro Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, czyli wielkie (i dlatego dezawuowane przez prawicę) święto ludu pracującego. A tymczasem… Rząd Bezprawia i Niesprawiedliwości przygotowuje kolejną, trzecią już odsłonę tzw. „tarczy antykryzysowej”. Tym razem ma ona dać pomoc kapitalistom i przedsiębiorcom. Kilka dni temu wyciekł jej projekt… i wzbudził uzasadnioną zgrozę u wszystkich, którzy pracują, i u broniących praw pracowniczych. PiS zamierzało bowiem w tejże trzeciej „tarczy” dać kapitalistom możliwość obcięcia wynagrodzenia CAŁEJ ZAŁOGI danego zakładu o 10 proc. Niby obniżki płac są metodą walki z kryzysem, ale zawsze muszą być konsultowane już to z zatrudnionymi, już to z reprezentującymi ich związkami zawodowymi. I właśnie ów obowiązek konsultacji rząd zamierzał znieść. Kapitalista mógłby spokojnie zajumać dodatkową jedną dziesiątą wypłaty swoich pracowników (co oczywiście zwiększyłoby jego zyski, im bowiem tańsza siła robocza wobec finalnej ceny wyprodukowanego do...