Henio rasista

Pan poseł Maciej Gdula z Lewicy postuluje, by z listy lektur dla szkoły podstawowej zniknęła powieść W pustyni i w puszczy autorstwa oczywiście Henryka Sienkiewicza; ewentualnie, zdaniem lewicowego parlamentarzysty, mogłaby ona być omawiana z odpowiednim komentarzem w starszych klasach. Powodem są liczne rasistowskie wątki tegoż dzieła, które pan Gdula uznał za szkodliwe dla młodej generacji czytelników.

Cóż, ogólnie rzecz biorąc, lubię twórczość Sienkiewicza… ale mam świadomość, iż wiele zawartych w niej treści nie przystaje do dzisiejszych czasów. W pustyni i w puszczy jest świetnym tego przykładem.

Sienkiewicz publikował tę powieść w odcinkach w latach 1910-11, czyli już pod koniec życia (zmarł w 1916 roku), po otrzymaniu Nagrody Nobla, kiedy jego twórczość była znana i poważana na całym bez mała świecie. Uznał zatem, że pisząc jedyne w swoim dorobku literackim dzieło dla dzieci (a raczej młodzieży), może spokojnie pracować na odwal się. Dlatego przygody Stasia i Nel nie tylko bazują na opisach lekko tylko przerobionych z wcześniejszych powieści tegoż autora, ale też roją się od bredni. Przede wszystkim opisy Afryki nie mają nic wspólnego z naukową wiedzą o tymże kontynencie; trwały już wówczas badania nad nim, ale Sienkiewicz po prostu się z nimi nie zapoznał i posłał Stasia i Nel w podróż przez całkowicie wymyśloną krainę.

Lecz fikcja w opisie krajobrazu czy przyrody to pół biedy. Gorzej, że W pustyni i w puszczy faktycznie aż kipi rasizmem. Czarnoskórzy Afrykanie przedstawieni są jako tępi, prymitywni oraz zacofani, bliżsi wręcz zwierzętom niż ludziom; co ciekawe, dotyczy to nawet postaci pozytywnych. Z kolei mahdyści – bojownicy o wolność Sudanu, przy czym ich ruch miał walor zarówno polityczny, jak i religijny – opisani zostali jako banda dzikusów i zwyrodnialców (tu manifestuje się islamofobia), ich powieściowy zaś lider nie przypomina historycznego oryginału nawet z wyglądu.

Dzieło Sienkiewicza rzeczywiście więc jest rasistowskie i szerzące negatywne stereotypy już to na temat osób czarnoskórych, już to na temat islamu i jego wyznawców. Toteż zarzuty posła Gduli są uzasadnione. Jeśliby potraktować to, co na kartach tej powieści zawarł Sienkiewicz jako bazujące na faktach, można nią sobie faktycznie zatruć mózg.

Pamiętać jednakowoż trzeba, iż grzechy Sienkiewicza-pisarza są jednocześnie grzechami epoki, w jakiej żył. W Europie, Ameryce Północnej, Australii, itd. powszechne było przekonanie o wyższości rasy białej. Nawet, jeśli nie wiązało się ono z nienawiścią (jakkolwiek, niestety, z reguły tak właśnie było) wobec ludzi czarno- czy żółtoskórych, to jednak traktowano ich jako „gorszych”, i to pod każdym względem (dlatego zwycięstwo Japończyków nad Rosjanami pod Cuszimą było szokiem). Takie podejście manifestowało się w kulturze i sztuce, w tym oczywiście w literaturze, i to długo po Sienkiewiczu. Tak naprawdę, to na problem ów na szerszą skalę zwracać zaczęto uwagę ostatnio. Sienkiewicz nie był zatem pod względem rasizmu wyjątkiem, lecz regułą.

Konkludując, generalnie uważam, iż nie należy obwiniać twórców za grzechy epoki, w jakiej żyją i pracują. Niemniej jednak rodzi się pytanie, czy ich dzieła trafiać powinny na listę lektur szkolnych. Jeśli chodzi o W pustyni i w puszczy, to zarzuty posła Gduli wobec tej powieści są, jak wskazałem wyżej, uzasadnione, ale pomysł z omawianiem jej z antyrasistowskim komentarzem oraz wyjaśnieniem kontekstu epoki, w jakiej książka ta powstała wydaje mi się lepszy niż wywalanie jej z listy lektur. Taki komentarz sam w sobie miałby walor edukacyjny. Pomijając bowiem treści rasistowskie tudzież absurdy wydumane przez autora, mamy tu pełną akcji historię przygodową, która sama w sobie może dzieciaki zachęcić do czytania jako takiego. Pamiętać tylko należy, że akurat ta książka nie ma żadnej wartości poznawczej, a jedynie rozrywkową.

Z listy lektur szkolnych powinno za to zniknąć Quo vadis. Lubię tę powieść, ale dla dzieci i młodzieży jest po prostu zbyt nudna, toteż do kontaktu z literaturą zniechęca.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zgon fanatyczki

Współwinni

Biały fosfor