Chcieć mniej
Chętnie oglądam w internecie testy samochodów oraz czytam poświęcone im artykuły (kiedyś w tym celu kupowałem czasopisma, dziś wchodzę na portale motoryzacyjne). Nie tylko dlatego, że lubię te pojazdy, interesuję się nimi i chcę poszerzyć swoją wiedzę o poszczególnych modelach, ale też z tej jakże prostej przyczyny, iż ta forma rozrywki po prostu mnie odstresowuje i relaksuje. Nie wszystkie jednak informacje zawarte w takich filmikach tudzież tekstach łagodzą stres; niektóre działają wręcz przeciwnie. Motoryzacja jest branżą szczególnie dotkniętą inflacją. Nowe samochody drożeją, nieraz o kilka do kilkunastu tysięcy złotych, praktycznie z miesiąca na miesiąc, co pociąga za sobą również wzrost cen aut używanych (tych zresztą jest w komisach i ogłoszeniach niewiele; te w dobrym stanie i z prawidłową dokumentacją schodzą na pniu, z egzemplarzami zaś, które sprzedać się nie mogą, coś jest bardzo, ale to bardzo nie w porządku i należy omijać je szerokim łukiem). Za pieniądze, które w ze...