Profanatorzy
W roku 1430, krótko przed Wielkanocą, rycerz Jan Kuropatwa z Łańcuchowa herbu Szreniawa, dworzanin królowej Zofii (Sonki) Holszańskiej, do spółki z kilkoma kompanami z wawelskiego dworu zebrał grupę zbójców, po czym tak sformowany oddział napadł na klasztor paulinów, ulokowany pod Częstochową, na Jasnej Górze. Motywy tego aktu były najprawdopodobniej czysto ekonomiczne – rabując wota, rycerze pragnęli zdobyć środki na spłatę ciążących na nich długów (tak przynajmniej utrzymuje Jan Długosz). Łupem Kuropatwy i spółki padła między innymi słynna ikona przedstawiająca Maryję; według legendy, to właśnie wtedy powstały słynne rysy na jej twarzy (tu ciekawostka – w powieści Lux Perpetua Andrzeja Sapkowskiego obraz uszkadza kardynał Zbigniew Oleśnicki, celem zniechęcenia Polaków do husytyzmu i zapobieżenia zawiązania sojuszu między Polską a husyckimi Czechami; oczywiście jest to fikcja literacka, bazująca wszelako na tym, że od samego początku łączono napad na Jasną Górę z husytami, mimo iż ...